Aktualizacja pielęgnacji twarzy | Maj 2017

Od ostatniego posta o pielęgnacji twarzy na moim blogu, minęło bardzo dużo czasu. Moja cera zmieniła się o 180 stopni. Z przetłuszczającej się na strefie T, zmieniła się w normalną, z małą tendencją do przesuszania na policzkach. Jak więc aktualnie pielęgnuję moją twarz ?


Kosmetyki

Moje kosmetyki są bardzo różnorodne. Staram się wybierać najlepsze dla mojej cery. Moja twarz wymaga regularności i odpowiedniej pielęgnacji. Unikam przede wszystkim parafiny w składach ale też alkoholu który bardzo mojej skórze szkodzi i okropnie ją przesusza. Metodą prób i błędów doszłam do pielęgnacji jaką widzicie na zdjęciu.

Demakijaż


Pierwszym krokiem mojego demakijażu jest rozpuszczenie makijażu naturalnym olejkiem. Używam do tego Olejku z pestek winogron na zmiane z olejkiem Jojoba. Zwilżam skórę, następnie masuję twarz olejkiem po czym zwilżonym ręczniczkiem higienicznym zmywam z twarzy rozpuszczony makijaż. Po zmyciu pierwszej warstwy, przechodzę do użycia płynu micelarnego.


Aktualnie do drugiego kroku używam płynu micelarnego z BeBeauty na zmiane z żelem micelarnym AA. Oba produkty świetnie domywają moją twarz z resztek makijażu. Absolutnie nie podrażniają mojej twarzy. W razie gdyby jednak moją cere coś podrażniło, używam wody termalnej z Beauty Formulas. Nie kosztuje majątek a jest świetna. 


Po dokładnym zmyciu makijażu, przechodzę do trzeciego kroku. Mój trzeci krok to oczyszczanie twarzy. Na co dzień delikatne, używam wtedy kremowego olejku myjącego z Ziaji, który jest bardzo przyjemny. Czasami dla odmiany stosuje emulsje myjącą z Alterry. Nie do końca jestem do niej przekonana ale na razie jeszcze ją testuje. Jak więc widzicie nie lubię standardowej konsystencji czy formuły żelu myjącego. Zdecydowanie bardziej lubię produkty kremowe,które są zdecydowanie bardziej delikatne.


Kiedy jednak potrzebuje większego oczyszczenia i złuszczenia niepotrzebnego, martwego naskórka, używam mojego ulubionego peelingu z Ziaji. Pasta z serii Liście Manuka świetnie oczyszcza moją twarz, przy czym nie daje uczucia ściągnięcia. Używam jest dwa razy w tygodniu, zawsze przed maseczką i jestem bardzo zadowolona.


Pielęgnacja

Po 3 etapach oczyszczania, przechodzę do tonizowania. Psikam kilka razy moją twarz tonikiem, ponownie z Ziaji. Uwielbiam ten tonik za sposób aplikacji. Nic się nie marnuje na waciku, wszystko zostaje na twarzy. A jak powszechnie wiadomo, tonik jest bardzo ważnym elementem przed kremem. Przywraca naturalne ph skóry i przygotowuje ją na odpowiedni krem.


Wieczorem po kremie, stosuję bardzo bogate kosmetyki. Zależnie od dnia wybieram odpowiedni kosmetyk.Jednego dnia jest to serum nawilżające India, innego dnia Potrójny kwas hialurynowy, a w jeszcze inne dni używam kropli olejku Jojoba czy maści z witaminą A. Wszystkie te produkty są dla mojej twarzy idealne i używam ich zależnie od aktualnej potrzeby mojej skóry. Ostatnio do pielęgnacji dołączył też żel aloesowy Holika Holika.


Rano pod makijaż używam zawsze kremu Oillan. Aktualnie nawilżającego, ale wcześniej używałam też regenerującego. Oba kremy sprawdzają się super pod makijaż. Łącznie z kremem pod oczy AA. Który co prawda nie nawilża jakoś ogromnie okolic oczu, ale niweluje sińce i koryguje ten obszar.



Na koniec pozostają maseczki. Maski nawilżające czy regenerujące, np. na zdjęciu poniżej Rival de Loop, nakładam na noc w połączeniu np. z olejkiem czy z żelem aloesowym. Natomiast maski oczyszczające, takie jak ta z Babuszki Agafi, stosuję zawsze po peelingu, dwa razy w tygodniu.


Tak właśnie wygląda moje pielęgnacja twarzy. Nie martwcie się nie nakładam tego wszystkiego na raz.Większość z produktów które widzieliście stosuje zamiennie. Do takiej pielęgnacji właśnie dążyłam i myśle że właśnie teraz najlepiej znam swoją cere.

1 komentarz:

Każda opinia, komentarz czy rada jest dla mnie bardzo wartościowa. Serdecznie dziękuje za każde słowa !
Zapraszam także do obserwacji :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © 2014 Z życia włosomaniaczki , Blogger